Listy w sprawach przemysłowych i handlowych.
Przemysłowcy i kupcy muszą zazwyczaj bardzo wiele korespondować: zamawiają materyał surowy i towary, zawiadamiają odbiorców o nowych wyrobach i towarach, polecają, im takowe, ofiarują osobom prywatnym i instytucyom swe usługi, żądają wyjaśnień w niektórych sprawach, wydają rozmaite polecenia, pisują listy przy odsyłaniu roboty, towarów lub rachunków itp. W większych przedsiębiorstwach są zatrudnione osoby, których jedynem zajęciem jest pisywanie listów w sprawach przedsiębiorstwa; są to tak zwani korespondenci. Uwagi ogólne, podane poprzednio o listach, stosują się także do listów przemysłowych i handlowych. Wszakże listy te, bardziej niż inne, powinny być pisane zwięźle i jasno. Wstęp i zakończenie bywają jak najkrótsze, wstęp nawet często odpada zupełnie, a miejsce intytulacyi zastępuje adres firmy, do której się pisze.
Wzór 45.
Zamówienia i zlecenia.
We Lwowie, 14. marca 1893
Szanowna Pani
Anna Balińska
właścicielka handlu
w Leżajsku.
Za przysłane dnia 6. b. m. towary dziękuję. Upraszam nadto o jak najrychlejsze zakupno na mój rachunek co najmniej 30—40 kg masła, jeżeli cena targowa 1 kg nie przewyższa 70 ct. w. a. Z tego proszę przysłać 1 faskę 1) na 5 kg Btto 2) pocztą, resztę zaś pociągiem towarowym z zabezpieczeniem trzydniowego czasu dostawy11). Należytość wraz z komisowem4) proszę wstawić na mój rachunek. Po otrzymaniu posyłki nowe faski wraz z dawnemi odeślę koleją pociągiem towarowym. Zlecenie pani co do towarów kolonialnych i przyborów do pisania z dnia 10. b. m. wykonałam, towary w drodze, rachunek załączam.
Z szacunkiem
Marya Nawarska
Uwagi. Z listu tego widzimy, że Nawarska zawiązała z Balińską wzajemny stosunek komisowy, co dla tych dwóch właścicielek małych handlów może być bardzo korzystnem. Balińska kupuje dla Nawarskiej wiktuały w Leżajsku, a Nawarska różne towary dla Balińskiej we Lwowie. 4) Nawarska potrzebuje pilno mniejszej ilości masła, każę przeto wysłać 5 kg pocztą, bo posyłki pocztowe 5 kg w całej monarchii kosztują tylko 30 ct.; 2) Btto znaczy Brutto, t. j. wraz z wagą faski i opakowaniem. 3) Resztę każę Nawarska przysłać koleją, bo to jej jeszcze taniej wypadnie, niż pocztą, ale z zabezpieczeniem trzydniowego czasu dostawy, za co małą kwotę dopłaci, bo masło jest towarem, który nie może długo leżeć w magazynach kolejowych. 4) Nawarska poleca, aby Balińska wstawiła na rachunek także komisowe, t. j. małą opłatę, liczoną w procentach, które kupcy pobierają za wykonywanie obcych zleceń czyli komisów.